• Ćwiczenia na sprawny umysł

        • Żonglowanie  

           prosty sposób na ćwiczenie pamięci i koncentracji…

           

          … to wspaniała gimnastyka mózgu, mimo że działamy rękoma!


          Naukowcy zgodnie przekonują, że żonglowanie jest tym dla mózgu tym, czym ćwiczenia fizyczne dla mięśni. Ta wspaniała zabawa ruchowa przyczynia się do synchronizacji obu półkul mózgowych, co wspaniale wpływa na rozwój koordynacji wzrokowo – ruchowej, poczucie rytmu, czy zachowanie równowagi oraz właściwej postawy ciała. Poprawia też pamięć i koncentrację, szybkość uczenia się, a także poszerza pole widzenia, pobudza wyobraźnię oraz poprawia refleks.

           

          Dlaczego jest to taki wspaniały sposób na wspomaganie pamięci i koncentracji?

           Żonglowanie sprawia, że obydwie półkule mózgowe współpracują ze sobą, dzięki czemu wykorzystujemy cały mózg w jednym momencie. Takie stymulowanie kory mózgowej, powoduje wzrost liczby neuronów, a co za tym idzie przepływ informacji przez neurony przebiega szybciej i efektywniej.

           

           

          Jakie umiejętności możemy rozwijać dzięki żonglowaniu? 

          Na pewno te, które opierają się na koordynacji oko – ręka: czytanie, rysowanie, pisanie  oraz inne umiejętności manualne, takie jak wycinanie, konstruowanie, przykręcanie, przybijanie itd.

          Umiejętność żonglowania jest wykorzystywana w rehabilitacji w szpitalach, a nawet w wielu firmach, gdzie jest obowiązkową umiejętnością kadry kierowniczej. No i oczywiście w szkołach, jako np. wspomaganie nauki czytania oraz pamięci i koncentracji. Okazuje się bowiem, że jeżeli dziecko poprawi koordynację wzrokowo-ruchową, poprawi również czytanie!

           

           

           

           

          Jak żonglować

           

          Niepotrzebny nam będzie specjalistyczny sprzęt, ponieważ żonglować możemy wszystkim. Jeżeli ktoś jeszcze nie posiada kilku kolorowych piłeczek, może wykorzystać owoce (mandarynki, pomarańcze, jabłka), woreczki lub na początek zwinięte skarpetki. 

          Pamiętajmy, aby nie rezygnować po kilku minutach. Wasz mózg stanie przed nowym wyzwaniem i na pewno nie będzie łatwo. Piłki będą spadać milion razy! Im więcej jednak ćwiczeń, tym większa efektywność. Trenujemy, trenujemy i jeszcze raz trenujemy!

           Na początek specjaliści proponują ćwiczenia nad łóżkiem. Zaczynamy oczywiście od jednej piłeczki, a potem stopniowo dokładamy drugą i trzecią…

          Zachęcam też do skorzystania z filmów instruktażowych, które  możemy znaleźć w Internecie

           

          Życzę  powodzenia!

           

          Pozdrawiam

          Justyna Mierzejewska – Figura

          pedagog szkolny